Dlaczego Słowenia?
Przede wszystkim przepiękne krajobrazy, bajkowe jeziora, wspaniałe wąwozy i niesamowite jaskinie. Alpy Julijskie – idealne miejsce dla osób stroniących od ludzi i zgiełku. Tych, którzy kochającą przyrodę i naturę niezmąconą ludzką ręką – dla nas.
Transport
Najlepiej dotrzeć tam własnym samochodem, ze względu na odległości, które trzeba pokonać, aby zobaczyć najpiękniejsze miejsca.
Jednak niezmotoryzowani mogą śmiało dojechać autobusem „FlixBus” kursującym z większych polskich miast do między innymi stolicy Słowenii, Ljubljany. Ze stolicy bez problemu dojechać można w miejsca turystyczne lokalnymi autobusami. Dodatkowo przekonaliśmy się o tym, że autostop działa bardzo dobrze a ludzie są niezwykle przyjaźni i otwarci!
Tymczasowy Dom
Nasz główny cel i baza wypadowa – kemping nad jeziorem Bohinj.
Ponad wszystko uwiódł nas widok tego jeziora w otoczeniu górskich szczytów i wodospadu słyszanego gdzieś w oddali.
Z tego powodu wybraliśmy nasz ulubiony sposób egzystencji w naturze – namiot. „Dom” rozbiliśmy z dala od ludzi i ewentualnych imprez.
Zamiast tego mieszkaliśmy w bliskim sąsiedztwie rodziny kaczek, pomostu i niewielkiej plaży.
Jezioro Bohinj
Jezioro Bohinj położone jest na terenie Parku Narodowego Triglav – jedynego parku narodowego na terenie Słowenii. Zdecydowanie bardziej dzikie miejsce w porównaniu do rozpoznawalnego jeziora Bled.
Zdecydowanie warto przejść, przebiec lub przejechać rowerem je całe wokół. Zwłaszcza polecamy spacer stroną bliżej gór i lasu –
nieuczęszczaną przez turystów.
Istnieje również możliwość przypłynięcia łódką lub kajakiem.
Przejście całości dookoła zajmie nam kilka godzin, ale będziecie mieli ogląd na piękne widoki z każdej strony.
Wodospad Savica
Idąc około 40 minut od jeziora Bohinj, dojdziemy do potężnego wodospadu Savica. Napełnia on jezioro, a także daje początek największej rzece w Słowenii o tej samej nazwie.
Wodospad tworzy się z wypływającej ukrytym tunelem wody, która spływa z ogromną prędkością z położonego 500 metrów wyżej Czarnego Jeziora. Dojście do wodospadu po zakupie biletu w kasie zajmuje około 15 minut i wiedzie wygodnymi kamiennymi schodami od schroniska Dom Savica.
Na miejscu odczuwamy przyjemny chłód i drobinki wody w powietrzu, woda ma niespotykaną zieloną barwę i jest obłędnie przeźroczysta.
Również należy wspomnieć o odczuciach akustycznych – jest bardzo głośno!
W sezonie jest tłoczno, ponieważ w okolice schroniska dojeżdżają autobusy z wycieczkami.
Udaje nam się dostać do miejsca widokowego – po kilkunastu minutach podziwiania tego cudu natury udajemy się w kierunku położonego wysoko schroniska o nazwie Dom na Komni.
Vogel
Nazwa odnosi się do szczytu na którego zboczach ulokowany jest kompleks wyciągów i stoków narciarskich. Na samym szczyt koleją jednak nie dojedziemy. Udajemy się na trekking, gdzie rozpościera się wspaniała panorama Alp julijskich. Co ciekawe na okoliczne szczyty prowadzi wiele szlaków różnymi wariantami wejść. Zdecydowanie polecamy zapalonym ludziom gór przeznaczyć co najmniej dzień lub dwa na zaplanowanie trekkingu w tym rejonie.
Jezioro Bled
Bardzo dobrze znane miejsce z pocztówek – wizytówka Słowenii. Przejrzysta, krystalicznie czysta woda i wysepka Blejski otok na której znajduje się kościół.
Na wspomnianą wyspę dostaniemy się tutejszymi łodziami o nazwie pletna. Możemy tutaj popływać, zobaczyć pobliski zamek Blejski grad lub przespacerować się wokół. Okolica piękna, aczkolwiek dużo bardziej cywilizowana i zatłoczona niż Bohinj, co w naszym rankingu oczywiście jest minusem.
Najpiękniejszy widok na całą okolicę, jak podaje wiele źródeł, jest wiecznie zatłoczona ławka. Znajduje się ona na niewielkiej górze o nazwie Ojstrica. Jednak, według nas, około 150 metrów wyżej znajduje się dużo lepszy punkt widokowy Velika Osojnica. Byliśmy na nim sami i zrobimśmy przerwę na … obiad. Na oba szczyty prowadzą szlaki turystyczne jednak warto poświęcić chwilę, żeby podziwiać widoki w samotności.
Wąwóz Mostnica
To nic innego jak krystalicznie czysta woda przedzierająca się przez skały w głębokim wąwozie. Meandruje na długości dwóch kilometrów. Ten wspaniały wąwóz zlokalizowany jest w miejscowości Stara Fuzina.
Miejscami osiąga szerokość jednego metra, za to głębokość dochodzi nawet do dwudziestu metrów! Nazwa wąwozu wywodzi się od przepływającej przez niego rzeki – Mostnicy. Woda wypływająca ze źródeł niesie ze sobą wystarczająco dużo żwiru i piasku, aby ciągle tworzyć nowe rzeźby, zagłębienia i półki skalne. Na spokojne zwiedzanie warto poświęcić pół dnia.
Najbardziej charakterystycznym punktem wąwozu jest sporych rozmiarów skała, która poprzez erozję nabrała kształtu słonia pijącego wodę.
Na końcu szlaku w nagrodę możemy posłuchać szumu wodospadu Mostnica.
Dlaczego wrócimy do Słowenii…
Powód jest bardzo prosty! Mnóstwo miejsc nie udało nam się zobaczyć, ze względu na komunikację. Inna sprawa, że przyroda tego kraju niesamowicie nas ujęła!
Kolejnym razem zdecydowanie przyjedziemy własnym samochodem.
Z pewnością żałujemy, że nie udało się tym razem postawić stopy na narodowej górze Słowenii – Triglav. Jednakże jest ona naszym kolejnym celem! 🙂
