Ten niewielki półwysep znajduje się na południowym krańcu Islandii.
Czy jest to punkt obowiązkowy dla każdego kto odwiedza Islandię? Naszym zdaniem tak!

Półwysep Dyrhólaey – charakterystyczny łuk

Po pierwsze największą atrakcją tego miejsca jest potężny masyw skalny z pustą przestrzenią w środku. Formacja skalna jest podcięta z obu stron wysokimi, pionowymi klifami opadającymi wprost do Oceanu Atlantyckiego.

Co ciekawe ściany te są chętnie zamieszkiwane przez wiele gatunków ptactwa, co zauważycie po chwili obserwacji. Można tutaj spotkać gniazdującego od maja do sierpnia maskonura zwyczajnego (ang.puffin). Przez co poza fiordami zachodnimi jest to bardzo dobra lokalizacja do obserwacji tego latającego ulubieńca wyspy.

Widoczki z półwyspu

Na spiętrzeniu półwyspu możecie podziwiać Dyrhólaeyjarviti, czyli zabytkowa latarnię morską oddaną do użytku w roku 1927.
Ze szczytu półwyspu można też podziwiać niesamowite widoki na czarne plaże, w tym jedną z najsłynniejszej – Reynisfjara.
Przy bardzo dobrej przejrzystości powietrza dostrzec można nawet lodowiec położony nad wulkanem Katla – Mýrdalsjökull.
Bo odległość w linii prostej do lodowca to około 20 kilometrów.
Czarne plaże w połączeniu z falami Atlantyku z jednej i wysokimi wzniesieniami z drugiej tworzą piorunujące wrażenie!

Czarna plaża, którą widać z półwyspu…

Kirkjufjara to mała, wulkaniczna plaża wciśnięta pomiędzy skały przylądka, stanowiąca część plaży Reynisfjara. Rozpościerają się z niej piękne widoki. Jest to idealne miejsce do sesji fotograficznych.
Jednak jest równie niebezpieczna co piękna…
Klif od oceanu dzieli zaledwie kilka metrów co w czasie przypływu powoduje uderzenie fali wody o skały.
Dodatkowym zagrożeniem są dla przebywających również klify, które w połączeniu silnego wiatru i fali uderzeniowej mogą się osunąć.
Niestety ta bardzo wąska plaża zabrała już życie kilku osobom.
W styczniu 2017 roku potężne fale porwały turystów z Niemiec.
Mąż wraz z dziećmi zdołali się uratować, niestety kobieta utonęła
w wodach bezwzględnego Atlantyku.
Z tego powodu plaża została oficjalnie zamknięta dla turystów.

Dojazd i parking
divi discount
embedgooglemap.net

Półwysep znajduje się na południowym wybrzeżu wyspy oddalonej od stolicy o około 180 kilometrów. Jadąc krajową jedynką należy zjechać na drogę nr 218, która przy końcu zmienia się w drogę szutrową.
W sezonie letnim dojedziecie na parking bez większych problemów samochodem osobowym z napędem na jedną oś.
Podczas sezonu zimowego i przy dużych opadach deszczu dojazd wyłącznie samochodem z napędem 4×4.
Położenie parkingu półwyspu Dyrhólaey: 63.404074, -19.129061

Informacje praktyczne

Wieje! Jak na dworcu w Kielcach 😀
Zwiedzając półwysep pamiętajcie o odpowiednim ubiorze.
Dodatkowo w okresie wiosenno-letnim w czasie trwania okresu lęgowego dostęp do Dyrhólaey może być ograniczony. Przykładowo od 8 maja do 25 czerwca teren dostępny jest dla turystów wyłącznie w godzinach 9-19.